Protesty mieszkańców Krobi przeciwko uruchomieniu kopalni odkrywkowej
Przydałoby Ci się kompleksowe opracowanie (https://www.happytree.com.pl/oferta/archiwizacja-dokumentow/) powyższego tematu? Więc nie czekaj i zaloguj się do następnej strony. Tam oczekują na Ciebie bardziej rzetelne wpisy.
Manifestujący nie chcą, aby kopalnia została postawiona w tych okolicach. Sprzeciwiają się badaniom poszukiwawczym, a także planom stworzenia kopalni. Zamierzają protestować tak długo, aż ich postulaty będą zaakceptowane.

Działania geologiczne, które mają na celu odnalezienie złóż węgla brunatnego w tym rejonie prowadzone są już od pewnego czasu. Analiza i zidentyfikowanie złóż tego surowca w tym obszarze przyniosły pozytywne rezultaty, gdyż udokumentowano obecne tam pokłady tego paliwa. Entuzjaści kopalni w Krobi mają więc powody do satysfakcji.Mieszkańcy Krobi są jednak niezadowoleni z tego faktu. Sprzeciwiają się kopalni, chcieliby, aby region rozwijał się tradycyjnie w oparciu o dziedzictwo poprzednich pokoleń. Zdaniem stowarzyszenia, jakie powstało z myślą właśnie o manifestacji, budowa kopalni w miejscowości może doprowadzić do zniszczenia rolniczego regionu.
Uczestniczący w manifestacji przeciwko kopalni rozpoczęli swój protest pod lokalnym kościołem, a następnie przeszli pod ratusz. Była również opracowana odpowiednia petycja władz gminy Krobia kierowana do premiera Polski. W petycji mieszkańcy w głównej mierze żądają zaprzestania działań związanych z poszukiwaniem węgla brunatnego w miejscowości Krobi. Postulują o poszanowanie własności ich gruntów, bowiem ziemia ta jest im zagwarantowana prawnie. Poza tym domagają się decyzji, które nie dopuszczą do powstania kopalni na tym terenie.Mieszkańcy zdecydowanie nie zauważają żadnych korzyści z przedsięwzięcia, a raczej upatrują się samych wad. Powinniśmy nadmienić również, że kopalnia w ogromnej mierze mogłaby przyczynić się do zanieczyszczenia środowiska naturalnego. Z drugiej strony jednak jest to spora inwestycja, jaka w szerszej perspektywie może zapewnić duże korzyści finansowe. To także kolejne miejsca pracy dla mieszkańców Krobi. Dla zamieszkujących te tereny nie są to jednak argumenty, jakie byłyby w stanie ich przekonać.